O mnie


Marta-Martola. Żona ulubionego Męża, a teraz i Mama małej Helenki.
Pamiętam jak uszyłam swój pierwszy fartuszek na maszynie do szycia - miałam pewnie z 9 lat i oczywiście w swojej dumie nikogo nie zapytałam o pomoc - przecież wystarczy, że widziałam jak Babcia szyje! No i uszyłam - po każdym przeszyciu robiłam supełki ręcznie, bo nie wiedziałam, że można inaczej - ale był mój, piękny, trochę krzywy pierwszy wytwór maszynowy:). I jakoś tak już zostało...
Uwielbiam szyć, robić na drutach, szydełkować, piec i gotować - mam nadzieję, że moje inspiracje i porady będą dla Was przydatne!

5 komentarzy:

Bauagany pisze...

Hyhy... no ja dostałam maszynę jakieś dwa miesiące temu... to moja pierwsza taka wielka szyciowa przygoda. I hmmmm yyy supełki robię ręcznie :) A można inaczej? :) Aga

Martola pisze...

Ooo...takie supełkowanie musi być męczące! ;) wystarczy na początku szycia i na końcu maszyną przeszyc do przodu i do tyłu a potem tylko obcinamy nitki i tyle:) polecam kursy szycia dla początkujących na YouTube! Pozdrawiam !

Unknown pisze...

Witam a czy byłaby możliwość uszycia przez Panią butków minky?

Maja pisze...

Nie potrafię napisać tak, żeby się pokazało. M

Unknown pisze...

Cudownie - uwielbiasz robić wszystko czego ja nie ;)

Prześlij komentarz