Pamiętacie kamizelkę i tutorial z TEGO posta? Niestety Helenka wyrosła ze swojej .. a że w zeszłym roku kamizelka była naprawdę niezastąpionym towarzyszem wiosennych zabaw na dworzu (dzięki temu, że jest uszyta z bawełny jest super wygodna - dziecko niemal nie czuje, że ją ma) - w tym roku koniecznie trzeba było uszyć nową!
Wprowadziłam kilka zmian do wykroju - wydłużyłam ją i niemal wyrównałam przód z tyłem, usunęłam zaokrąglenia z przodu i wszyłam 4 guziki w pionie, kaptur uszyłam z 3 części i dodałam kieszenie.
Ach! I pikowanie (z lenistwa) zrobiłam tym razem tylko pasiaste, a nie kraciaste jak poprzednio ;)
Wydrukowałam sobie wykrój, do którego link znajdziecie w tym poście - wydrukowałam rozmiar na 4 latka chociaż moja Hela nie skonczyła jeszcze 3. Dlaczego? Dlatego, że po pierwsze chcę żeby kamizelka posłużyła dłużej, a po drugie chciałam żeby była dość obszerna żeby można było ją ubrać na kurtkę. No i chciałam żeby była dłuższa - długość odrysowałam od wykroju na 6 lat...
Kieszenie dodałam tak jak tutaj i naprawdę fajnie się sprawdzają (moja Hela lubi sobie chować skarby spacerowe po kieszeniach ;) ). Kaptur uszyłam z 3 części, ale tak naprawdę nie ma wielkiej różnicy i mógł zostać taki jak w wykroju.
I tak oto wyszła nasza nowa kolorowa kamizelka :) Wybierając tkaninę zależało mi oczywiście na świetnej jakości i na takim wzorze na którym już po pierwszym użyciu nie będzie widać piaskownicowego czy innego brudku ;). Materiał kupiłam w jednym z moich ulubionych sklepów z tkaninami - Craftspot. Jako podszewki użyłam zielonego materiału z mojej starej bluzy (wyjątkowo porządna dzianina).
Uszycie takiej kamizelki to 2 wieczory - także kochane szyjcie bo warto!
W razie pytań piszcie - tu, na maila czy na fb - z pewnością pomogę!
Wspaniała. Mam bardzo podobny materiał, ale jest wodoodporny. Ja czasami też szyję, choć nie tak pięknie jak Ty. Bardziej kręci mnie...kręcenie mazideł!
OdpowiedzUsuńZ tkaniny wodoodpornej jeśli jest dość miękka też wyjdzie super kamizelka! OMG - widziałam Twój blog - toż to prawdziwa alchemia! Szacunek :) Ja umiem ukręcić co najwyżej krem waniliowy do nawilżania ścianek żołądka ;)
UsuńPiękna dziewczynka w pięknej kamizelce:)
OdpowiedzUsuń