Tutorial na tą kamizelkę znalazłam w sieci - długo szukałam darmowego wykroju na bezrękawnik, który będzie ładnie się układał... Tutorial jest jasno i wyraźnie wytłumaczony, nawet jeśli ktoś nie zna języka - wystarczą zdjęcia żeby się połapać co z czym, wykrój ładnie się drukuje, wycina i łączy :).
Ja uszyłam kamizelkę na rozmiar 24 mies i jest taka w sam raz z zapasem na moją 19 miesięczną Helenę. Tutorial zawiera wykroje do wycięcia na rozmiary od 12 mies do 6 lat!
Polecam zarejestrować się na tym portalu - można tu znaleźć sporo darmowych wykrojów!
(Jeśli nie wyświetla Wam się ten link poprawnie to możliwe, że należy się najpierw zarejestrowac)
Zależało mi na tym, żeby bezrękawnik był ciepły, dwie warstwy tkaniny to za mało, dlatego wierzchnią tkaninę w serduszka ( tą - od Pepi Leti ) postanowiłam ocieplić grubszą owatą (200g/m) - poniżej pokażę jak to zrobić. Od spodu podszyłam ją średniej grubości dresówką w kolorze różowym.
Tkanina wierzchnia na kamizelkę powinna być odpowiednio trwała i gruba, bylejaka się nie sprawdzi ponieważ szybko będzie się gniotła i po kilku praniach straci swój urok - dlatego już po raz kolejny powtarzam, że grunt to dobre jakościowo materiały! No i szukałam dość ciemnej tkaniny, żeby tak łatwo się nie brudziła (wiadomo, że każdy spacer to zwiedzanie świata połączone z dotykaniem wszystkiego na swojej drodze;) )
Reszta została uszyta zgodnie z tutorialem!
Jak pikować tkaninę?
1. Wycinamy części kamizelki wg wyciętego i sklejonego wykroju (jednak wycinając tkaninę wierzchnią pozostawmy trochę miejsca za wykrojem). Na wyciętych elementach tkaniny wierzchniej, którą będziemy ocieplać wyrysowujemy linie pikowania (u mnie będą to kwadraty, można pozostawić same poziome pasy np.), do tego celu potrzebne nam będzie mydełko krawieckie bądź zwykła kreda oraz długa linijka.
2. Układamy tkaninę na większym kawałku ociepliny i spinamy je szpilkami.
3. Przeszywamy maszyną do szycia zwykłym ściegiem po wcześniej rozrysowanych liniach.
4. Obszywamy po linii wykroju i obcinamy nadmiar tkaniny i ociepliny.
i tak robimy ze wszystkimi częściami kamizelki ( plecki, 2 x przód oraz 2 części kaptura). Niestety trwa to dość długo, ale warto, bo efekt jest super!
Dalej działamy wg załączonego wyżej tutorialu, oczywiście w razie pytań - piszcie! Na facebooku bądź na martolowe@gmail.com - chętnie pomogę!
Oto efekty:
EDIT:
Zapraszam na wersję 2016 kamizelki z kilkoma zmianami w TYM POŚCIE.
